Pracownia Piwa/Szałpiw - 1

W październiku tego roku padła informacja, że Pracownia Piwa podejmuje nową współpracę z poznańskim browarem Szałpiw. Z kooperacji tej mają powstawać wyjątkowe i niecodzienne piwa, a każde z nich ma być jednorazową warką. Każda kolejna nazywana jest po prostu kolejną cyfrą. Jak wspólnie mówią piwowarzy, mają to być piwa, których osobno nigdy by nie uwarzyli. Obecnie na rynku pojawiać się będzie nr 3 - Dubbel IPA, tymczasem w sklepach na półkach ciągle stoją butelki nr 1 - Saison. 

Saison to styl piwa wywodzący się z Walonii (francuskojęzycznej części Belgii) warzony był końcem zimy, po to by przetrzymać do upalnych, letnich dni. Było to piwo produkowane dla sezonowych pracowników rolniczych, stąd też nazwa. Początkowo miało małą zawartość alkoholu (3,0 - 3,5% obj.). a każda z większych farm warzyła go na swój sposób. Podobno na pracownika przypadało do 5 litrów piwa na dzień roboczy! Nie wiem czy byłbym zdolny do pracy po takiej ilości ;) Saison miał być po prostu orzeźwiającym piwem, które wytrzyma długie leżakowanie, aż do letnich miesięcy. Dlatego też powszechnym dodatkiem oprócz chmielu były różne zioła o działaniu bakteriostatycznym. Z czasem też wzrosła zawartość alkoholu. Cechą wspólną saison-ów jest wysokie wysycenie oraz owocowo-ziołowy charakter.



Pracownia Piwa/Szałpiw - 1



Piwo zostało uwarzone w Wąsoszu, ma 15% ekstraktu i 6,7% alkoholu obj. oraz 25 IBU. Wykorzystano cały szereg przypraw: anyż, kardamon, cynamon, imbir, kolendra oraz chmiele: Polaris, Centennial, Citra.


Piana jest biała, nietrwała i szybko redukuje się do obrączki. Piwo ma bursztynową barwę.
Aromat jest bardzo intensywny, wyraźnie przyprawowy. W pierwszej linii wyczuć można anyż oraz coś czego nie potrafię sprecyzować - "zielony", przyprawowy zapach. Kojarzy mi się z jakimś ziołem dodawanym do niektórych zup. W tle mamy delikatne cytrusowe chmiele.
Smak również zdominowany jest ziołami i przyprawami, choć nuty owocowe (słodkie cytrusy) także się przebijają. Finisz jest lekko pieprzowy, a goryczka niska. Każdy łyk pozostawia charakterystyczny cierpki, ziołowy posmak w ustach. Piwo nie jest wytrawne, raczej lekko słodkie.

Muszę przyznać, że 1 kolaboracji browarów Pracownia Piwa i Szałpiw to jedna z ciekawszych nowości na rynku. Jest to właściwie jedyny dostępny polski saison i to na bardzo wysokim poziomie. Mocne ziołowe uderzenie idealnie współgra z nutkami amerykańskich chmieli. Jedyną rysą jest według mnie zbyt mała wytrawność piwa, co przekłada się na ogólne ciężkie wrażenie - brakuje trochę lekkości stylu. Tak czy inaczej warto sięgnąć po ostatnie butelki polskiego saison-a. Oby kolejne piwa powstałe z tej współpracy były na równie wysokim poziomie!


P.S. Nr 2 był belgian stout dostępny tylko w wersji beczkowej. Niestety nie miałem okazji go próbować.



Komentarze

Popularne posty