Amager/Crooked Stave - Chad, King of the Wild Yeasts

Święta Bożego Narodzenia: pierwsza gwiazdka, wieczerza wigilijna, pasterka, i stajenka, i sianko, i... spocony osiołek. A co gdyby tak część z powyższych skojarzeń zamknąć w jednej butelce piwa? 

Tak, wtedy pewnie powstało by piwo takie jak dziś prezentowane i trzeba zauważyć, że nie jest to xmas ale. Chad, King of the Wild Yeasts to kooperacyjne piwo amerykańskiego browaru Crooked Stave (specjalizującego się w wykorzystaniu drożdży szczepów Brettanomyces) i duńskiego Amagera. Piwo to ma prezentować pracę jaką mogą wykonać drożdże, ile mogą wnieść do piwa i jak pięknie mogą zostać wyeksponowane, nawet przy solidnym chmieleniu. Styl piwa określono amerykańskim farmhouse pale ale równie trafne będzie określenie wild ale. Piwo zostało uwarzone w Amagerze, ma 5% obj. alkoholu, a moja butelka to warka numer 1002. Nachmielone zostało odmianami: Simcoe, Mosaic, Citra, Amarillo. Wykorzystano drożdże szczepu Brettanomyces. 

Trunek ma jasno żółtą barwę. Piana tworzy się z trudnością i szybko redukuje się do obrączki. Aromat to intensywna mieszanka świeżych owoców cytrusowych i bardzo wyraźnych "dzikich " zapachów: spocony osioł, stajenka, skisłe siano. 
W smaku piwo jest lekkie, początkowo pojawia się smak mokrego ziarna i białego chleba. Drugie skrzypce grają owoce cytrusowe, a w tle czuć subtelniejszy niż w aromacie charakter dzikich drożdży. Goryczka jest średnio-wysoka, grejpfrutowa, a w ustach po każdym łyku pozostaje posmak rozgryzionego albedo cytrusów.

Chad, King of the Wild Yeasts to majstersztyk w ujarzmieniu szczepu Brettanomyces. W tym piwie doskonale zaprezentowane zostały zarówno chmiele jak i dzikie drożdże. Razem tworzą doskonałą kompozycję aromatyczną i smakową, przenikając się i uzupełniając wzajemnie. Od pierwszego niucha nie ma wątpliwości z jakimi szczepami drożdży mamy do czynienia. Całość co istotne,  jest niezwykle pijalna i orzeźwiająca.  Doskonały trunek, polecam szczególnie tym którzy lubią (a może chcą dopiero poznać) piwa wild i funky. Nazwa piwa jest tu jak najbardziej na miejscu - Chad jest królem Dzikich Drożdży!