Pracownia Piwa - Hoppy New Year 2016
Chmielowego Nowego Roku? Życzenia zamknięte w butelce, dlaczego nie? Pracownia Piwa już po raz trzeci, pod koniec roku raczy nas porządnie nachmielonym IPA. Piwo jest szczególne, bo warzone tylko jednokrotnie przed świętami Bożego Narodzenia. Dla mnie będzie to pierwsze spotkanie z Hoppy New Year (wcześniejszych warek nie miałem okazji próbować) i przy okazji pierwsza degustacja w 2016 roku.
Hoppy New Year 2016 to american IPA, 16,6 blg i 7,3% alkoholu obj. Piwo chmielone zostało odmianami: Zeus, Cascade, Willamette, Amarillo, Simcoe, Citra. Piwo swą premierę miało 4 grudnia w krakowskim pubie Tap House.
Barwa ciemno-bursztynowa, piwo nalewa się z intensywną pianą ładnie zdobiącą szkło.
Aromat średnio-intensywny, zdominowany chmielem. Pierwszy plan to słodkie owoce tropikalne i cytrusy, a po ogrzaniu pojawiają się aromaty leśne, żywiczne, w tle delikatny karmel.
W smaku mamy dość dużo ciała. Podstawa karmelowo-biszkoptowa, przykrywana jest chmielem. Goryczka średnio-wysoka, z przyjemnym żywicznym posmakiem. Po chwili ujawnia się charakterystyczny "zielony" posmak, przypominający suszone liście tytoniu.
Hoppy New Year 2016 to całkiem udane piwo, pije się je z przyjemnością, może być przykładem klasycznego przedstawiciela stylu. Z wyczuwalną, ale nie dominującą bazą słodową, o wyraźnym profilu chmielowym. Wam i sobie życzę by wszystkie przyszłoroczne IPA stały przynajmniej na tym poziomie! Chmielowego Nowego Roku 2016!
Komentarze
Prześlij komentarz