Druga bitwa w katowickim Beer Cup rozegrana została w terminie przyśpieszonym, bo tydzień wcześniej niż początkowo planowano. Tym razem czterech śmiałków zaprezentowało piwa w stylu PIPA - czyli
polish india pale ale. IPA tylko i wyłącznie na polskich odmianach chmieli to piwo bardzo trudne do uwarzenia. Trzeba naprawdę się nagimnastykować by przy użyciu polskich odmian uzyskać efekt "wow!". Według mnie komercyjne przykłady (
Widawa & Kopyra - Miś,
Reden - Żniwa Chmielarzy) tylko to potwierdzają. PIPA może być smaczna, ale jednak lepsze efekty daje zastosowanie innych odmian chmieli.
|
Bohaterowie wieczoru |
Wieczór rozpoczął się od wystąpienia Wojtka Trząskiego, autora bloga:
"Piwo, z piwem i o piwie", który pokrótce opisał czym jest
polish IPA oraz przedstawił kilka komercyjnych przykładów tego stylu piwa.
|
Wojciech Trząski w akcji |
Przed otwarciem pierwszych butelek, organizatorzy wspomnieli o pewnej zmianie w stosunku do
Bitwy nr 1. - przygotowano nagrodę dla losowo wybranej osoby, która oddała głos na zwycięskie piwo.
|
Wręczenie nagrody dla głosujących |
Swoje interpretacje stylu tego wieczoru zaprezentowali: Seweryn Pająk -
Browar Domowy Kista Piwa, Paweł Masłowski (który jakiś czas temu zasilił ekipę Browaru PINTA -
oficjalne info), Sławomir Winiarski - Browar Winiarski, Rafał Skórka - Browar Domowy Agraf.
|
Próbki |
Wybór najlepszego piwa był nieco trudniejszy niż tydzień temu. Po zastanowieniu zagłosowałem na próbkę nr 3, która również teraz okazała się tą zwycięską. Piwo ładnie pachniało chmielem, słodko, trochę landrynkowo. W smaku za to było dość wytrawne, z lekko wyczuwalnym karmelem i przyjemną ziołową goryczką. Zwycięzcą okazał się
Sławomir Winiarski - Browar Winiarski.
|
Sława zwycięzcy |
Jego PIPA to 15,5 blg odfermentowane do 2,5 blg. Do chmielenia wykorzystał odmiany: Lubelski, Sybilla, Marynka i Iunga, piwo chmielone było także na zimno. Statystyki Bitwy #2 zobaczycie na poniższej infografice:
Poznaliśmy więc skład pierwszego ćwierćfinału: Łukasz Wróblewski i Sławomir Winiarski zmierzą się w stylu
grodziskie. Żeby było ciekawiej, dla obydwu będzie to inicjacja - nigdy nie warzyli piwa w tym stylu. Ale to dopiero w czerwcu. Tymczasem już za trzy tygodnie Bitwa #3 - Coffee Stout, zapowiada się bardzo smakowicie! Rezerwujcie terminy bo warto!
Komentarze
Prześlij komentarz