Solipiwko & Widawa - Młócka

Młócka to drugie piwo (po Osteroidzie) kupione i zabutelkowane w sklepie internetowym warszawskiego pubu Piw Paw.


O historycznym stylu piwa rosanke dowiedziałem się dopiero przy okazji ukazania się Młócki. O tym czym jest ten styl najlepiej napisano na stronie www Warmińskiego Festiwalu Dziedzictwa Browarniczego:



"Rosanke – letnie piwo warmińskich chłopów


Warmiński Festiwal Dziedzictwa Browarniczego w roku 2013 odbywa się w samym środku lata. W czasach historycznych był to okres martwy, jeżeli chodzi o wytwarzanie piwa. Sezon piwowarski rozpoczynał się tu w dniu wspomnienia św. Bartłomieja (24 sierpnia) i trwał do św. Filipa i Jakuba (1 maja). Mieszczanie uprawnieni do warzenia mogli wytwarzać piwo między tymi datami.
Jedyne odstępstwo od tej zasady dopuszczała ordynacja biskupa Szymona Rudnickiego z 21 maja 1610 roku. W punkcie 3 tego dokumentu dopuszczano by każdy mieszkaniec warmińskiego miasta – w terminie pomiędzy 1 maja, a 24 sierpnia – mógł warzyć na własne potrzeby lekkie piwo z 3-4 korców słodu jęczmiennego. Było to zatem piwo lekkie i składające się z zasypu różnych zbóż.
Podobne w charakterze było piwo Rosnake rozdawanego chłopom pańszczyźnianym w okresie żniw. Warzono je z 10 szefli (500 kg) słodu i produkowano go 9 beczek. Stanowiło to, że brzeczka tego piwa miała ok. 10-11 Blg. Zasyp tego rodzaju piwa mógł składać się ze jęczmienia, pszenicy, owsa i żyta. Prowadzone analizy powalają sądzić, że było to piwo o lokalnym pruskim charakterze [zasyp z słodów lokalnych zbóż], ale jego charakter był bliski Belgijskiemu Pale Ale. W tej kategorii dopuszczamy zatem piwa, które najlepiej odpowiadają podanemu opisowi, są pijalne i dobrze gaszą pragnienie w letnie dni." (http://warmia-browarnictwo.pl/)

Przy okazji festiwalu, co roku organizowany jest Warmiński Konkurs Piw Domowych, a jedną z konkursowych kategorii jest właśnie rosanke. W tym roku zwycięskie piwo w tej kategorii, uwarzone zostanie w większej ilości w olsztyńskim Browarze Kormoran.

Pierwszą edycję konkursu, w 2013 roku w kategorii rosanke wygrał Wojciech Solipiwko (piękne nazwisko!). Na podstawie zwycięskiej receptury w Browarze Widawa uwarzono Młóckę (11,6% ekstraktu i 4,7% obj. alkoholu).


Solipiwko & Widawa - Młócka

Sianokosy skończone, żniwa również, ale zawsze jest czas na wypas kóz i Młóckę ;)

Etykieta... trzeba coś dodawać?! :D
Piwo ma ciemno-miedzianą barwę, piana mało intensywna, średnio- i grubo pęcherzykowa (to może być wina ponownego nalania do butelki).


Aromat nie jest mocny, dominują słody, kojarzące się ze świeżymi ziarnami zbóż. Wyczuć można nutę belgijską, wieje stajnią, a zapach jest lekko kwaśny. W tle mamy delikatne zioła.
Piwo jest lekkie i przez kwasek jeszcze bardziej orzeźwiające. W smaku ponownie dominują słody, spod których wychodzą nuty kojarzące się z wioską. W tle delikatne karmel i zioła. Finisz to średnio-wysoka i krótka goryczka. Piwo jest bardzo gładkie i nisko wysycone.

Coś tu pachnie stajenką.
Władca Piekieł też chce!
Młócka to piwo niezwykle pijalne, lekkie i bardzo orzeźwiające, Autorom udało się stworzyć piwo idealne do żniw... albo wypasu kóz ;) Gdyby dostępność była większa byłoby to piwo, które w lecie zawsze miałoby miejsce w mojej lodówce. Warto spróbować!

Prawdziwi pasterze



Komentarze

Popularne posty