Primator - Rytirsky 21%

Przy okazji pobytu w Kudowie Zdroju nie omieszkałem odwiedzić leżącego tuż za granicą, czeskiego Nachodu i browaru Primator. Pewnie nie jest to czołówka światowa, ale ich oferta jest bogata. Warzą zarówno piwa dolnej i górnej fermentacji. W małym sklepiku przy browarze pomimo godziny 10:00 w poniedziałek siedziało 4 żulików. Raczej odstręczający zapach i widok. Sam sklepik dobrze wyposażony w  gadżety i oczywiście całą ofertę piwną. Bardzo przyzwoite ceny, najdroższe piwa kosztowały około 3,00 zł (w Polsce około 5,50 zł) .


Primator - Rytirsky 21%

Piwo dość wyjątkowe, na kontretykiecie określono je jako... jasny porter. A to ciekawe ;) Piwo mocarne 21% ekstraktu i 9 % obj. alkoholu. W składzie oprócz standardów, dodatkowo: cukier i przeciwutleniacz E300. Podchodziłem do niego z lekką obawą.




Aromat to słodkawa pełnia słodowa i delikatny karmel. Po ogrzaniu pojawia się dość dziwny, słodki zapach jakby landrynkowy. Bardzo delikatny i raczej nie przeszkadza.

Piana bardzo słaba, grubo pęcherzykowata, i szybko redukuje się do obrączki. Barwa bardzo ładna -bursztynowa. W smaku od razu czujemy słodycz i słody. Delikatny karmel, a końcówka to już wyraźny alkohol. Lekko szczypiący w język, ale nie ma samych posmaków spirytusowych. O dziwo alkohol jest bardzo fajnie ułożony. Chmielu właściwie nie wyczułem. Piwo bardzo pełne i bardzo mocne, od razu uderza do głowy. Słodkie, ale nie zaklejające.

Ogólnie jestem miło zaskoczony: smaczne, bardzo mocne piwo na zimne wieczory. Rodzime strongi bije na głowę. Dodatkowym plusem jest stosunkowo niska cena. Ciekawe jak inne piwka z Primatora?

Komentarze

Popularne posty